piątek, 27 lutego 2009

Z wizytą w lesie cz.3

Powoje na leśnych drzewach.

Wstęp proszę przeczytać z cz.1.
W koło biało, dużo śniegu, a tu ............ piękna zieleń na konarach drzew. Na różnych drzewach np. na dębach, sosnach, olchach i innych zobaczyłem coś naprawdę interesującego. Powoje te znajdowały się na pewnej, zwartej grupie drzew, w promieniu ok. 30 metrów. Mimo mrozów, które były kilka dni temu i ogólnie panującej zimy, ten rodzaj powoju ma się po prostu znakomicie. Stałem przy tych drzewach po prostu oczarowany z zachwytu tym widokiem. No cóż dzisiejszy wypad do lasu mimo nieciekawej pogody uważam za bardzo udany. Żartobliwie mogę powiedzieć, ze trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno..........!


Na małym pieńku widoczne duże liście powoju.

W zbliżeniu dorodny, całkiem zielony liść, wielkość ok. 15 cm.

Dzięki widocznym, drobnym "czepom" powój trzyma się pnia drzewa.

Na dorodnym dębie całe kłębowisko powojów, w koło widoczy śnieg, zalegający co najmniej od dwóch tygodni.

Na dorodnej sośnie, pojedynczy pęd powojowy.

Widoczne drobne, małe liście powoju.

Gdyby nie ten biały śnieg, widoczny z prawej strony dnia to byłaby normalna sytuacja, a tak to .....kaprys natury ?
Piękne, zielone liście na tle białego śniegu.

Dość duże, dorodne liście.

Brak komentarzy: