niedziela, 17 maja 2009

Muzeum Władysława Broniewskiego

Broniewski Władysław, ur. 17 XII 1897, Płock, zm. 10 II 1962, Warszawa, poeta; żołnierz Legionów Pol.; związany z lewicą; liryka rewolucyjna i społ. (Dymy nad miastem, poemat Komuna Paryska), patriotyczna (Bagnet na broń) i osobista (cykl Anka); przekł. z ros. literatury.

Siedziba muzeum : ul. J. Dąbrowskiego 51 w Warszawie (Mokotów Stary).

Tablica informacyjna.

Widok muzeum od "tyłu" ulicy.
Widok na pokój gościnny.

Cd. pokoju gościnnego.

Widok na pokój gościnny (inne ujęcie)
.
Pamiątki w pokoju gościnnym.

sobota, 16 maja 2009

Uliczne grafitti, dzieła sztuki ?

Początki graffiti sięgają przełomu lat 60. i 70. XX wieku, kiedy to popularne stały się tzw. tagi - wykonane flamastrem lub farbą stylizowane zapisy imion/pseudonimów młodych ludzi, którzy w ten sposób znakowali teren. Upowszechnienie farb w sprayu sprawiło, że napisy stały się większe, bardziej kolorowe i łatwiejsze do zauważenia. To właśnie tego typu formy stanowią graffiti w ścisłym znaczeniu. Historycznych początków graffiti w Polsce można doszukiwać się już w czasie II wojny światowej. Wówczas młodzi ludzie działający w konspiracji malowali na murach hasła ośmieszające okupanta. Nowy okres rozwoju graffiti to początek lat 80., a dokładniej czas stanu wojennego, kiedy to pojawiały się na ulicach wielu miast prace wykonywane za pomocą szablonów lub po prostu pędzla. Tak zwana nowa fala graffiti nastąpiła w latach 1992-1994, gdy grupa osób stosujących wcześniej technikę szablonową zaczęło malować ręcznie już tylko za pomocą farb w sprayu. Pozwoliło na to pojawienie się w sprzedaży pierwszych farb w aerozolu. Graffiti ma dzisiaj także niezaprzeczalne znaczenie polityczne. Ostatnio jednak graffiti nie jest tylko wyrazem buntu, a grafficiarze umieszczają swoje dzieła na budynkach prywatnych firm czy punktów usługowych, tworząc w ten sposób specyficzną dla tych jednostek reklamę zewnętrzną.


Spacerując ul. Dywizjonu 303 w kierunku torów kolejowych, na bocznej ścianie wiaduktu drogowego zobaczyłem "galerię" miejscowych grafficiarzy. Czy to są dziela, trudno mi to osądzić. Postanowiłem jednak przedstawić kilka z nich, poddając je ewentualnej ocenie osób oglądających mojego bloga. Nie silę się również na komentowanie poniższych prac, nie znam sie po prostu na tym.







Jest to zaledwie część twórczości bemowskich frafficiarzy, która podobała mi się.

piątek, 15 maja 2009

Klasztor Dominikanów na Służewiu

Atrakcją klasztoru jest:

OBRAZ MATKI BOŻEJ Królowej Różańca Świętego.

Pochodzi ze szkoły włoskiej, z przełomu XVI-XVII wieku. Przedstawia Maryję jako Niepokalaną i królującą z berłem w ręku..

Dzieje Ikony związane są z Żółkwią, położoną niedaleko Lwowa, i z jej założycielem hetmanem Stanisławem Żółkiewskim oraz Dominikanami. Tam też znalazł godne miejsce wizerunek Maryi królującej i Wniebowziętej, i przez wieki odbierał cześć ze strony zakonników i miejscowego ludu; modlili się przed nim również Żółkiewscy, Daniłowiczowie, Sobiescy, Radziwiłłowie. Obraz stał się "królewską pociechą" dla króla Jana Kazimierza, wielkiego czciciela Maryi, któremu towarzyszył podczas potopu szwedzkiego aż do abdykacji w 1668 roku.

W 1945 roku Dominikanie musieli opuścić Żółkiew i zabrali ze sobą na tułaczkę Obraz, który przechowywali kolejno w Borku Starym koło Rzeszowa i w klasztorze krakowskim, aż znalazł schronienie w kaplicy dominikańskiego klasztoru św. Józefa w Warszawie na Służewie, a w 1994 w nowo wybudowanym kościele pod wezwaniem św. Dominika.

Różańcowa Pani Żółkiewska otoczona jest wielką czcią nie tylko ze strony parafian, ale również mieszkańców Stolicy i wiernych z różnych stron Polski, wśród których liczną grupę stanowią byli żółkiewianie. Rozpoczął się nowy rozdział w dziejach łaski Bożej, wypraszanej ludziom przez Królową Różańca Świętego. Świadczą o tym stale przybywające wota i liczni czciciele Maryi, coraz częściej pielgrzymujący do tego sanktuarium.

Zdjęcia obrazu nie udało mi się wykonać.


Widok ogólny na klasztor.

Wejście główne, info nad wejściem o wspomnianym obrazie.

Część z prawej strony wejścia głównego.

Obiekty towarzyszące.

Informacja o obrazie nad wejściem głównym.

Winda dla niepełnosprawnych, chcących pokonać wielostopniowe schody.

czwartek, 14 maja 2009

Migawki ze Służewia

Osiedle Służew nad Dolinką

położone jest na terenie Służewa w obrębie ulic: Puławska, Wałbrzyska, Nowoursynowska, a od strony południowej i wschodniej graniczy z terenem Parku "Dolina Służewska", zajmuje powierzchnię 438 tys. m2 .



















środa, 13 maja 2009

Osiedlowe iglaki w maju

W ubiegłym roku robiłem zdjęcia iglaków, tylko nieco wcześniej gdyż w kwietniu, podczas spaceru na warszawskim Bemowie. Nie wykluczone, że to tych samych, nie mogłem się jednak oprzeć pokusie aby nie przedstawić ich ponownie, zdjęcia wykonywałem 8 maja br. Nie są może najlepszej jakości ale .............chciałem ukazać ich czarujący wygląd, te niezwykłe, dziwne kształty. Przedstawiam je poniżej bez komentarzy, na uwagę zasługuje fakt, że kolorystyka tych kwiatów jest różnorodna, od żółtego do zielonego lub jak kto woli to odwrotnie.