sobota, 26 kwietnia 2008

Kosciół Bogarodzicy Maryji

Widok z dalszego planu, z pobliskiego wzniesienia.

Widok od wejścia głównego.

Wejście główne, z bramą wjazdową i furtkami.

Widok do wewnątrz kościoła (zdjęcie robione przez szybę, błękitna poświata).

Kościół MB Królowej Aniołów

Widok od strony wejścia głównego.

Widok od strony domu zakonnego.

Popiersie założyciela zgromadzenia księży michalitów bł. księdza - Bronisława Markiewicza.

Widok na skwerek przykościelny, miejsce dla zabaw matek z małymi dziećmi.

Bardzo ładny skwerek (przykościelny), z alejkami i ławeczkami, godny pochwały. Odbywają sie tutaj imprezy plenerowe np. festyn z okazji Dnia Dziecka.

Kapliczka Matki Boskiej, z czynnym źródełkiem kaskadowym.

Widok od strony domu zakonnego na wejście do zakrystii.

Widok na wejście główne (furta) do Domu Zakonnego.

Popiersie Jana Pawła II, usytuowane przed biblioteką, Jego Imienia.

Miejsce szczególne "Golgota Wschodu", z urną ziemi z miejsc kaźni.

Kaplica Aniołów, widok na ołtarz główny. Zdjęcie robione bez oświetlenia.

Kaplica Aniołów, widok na ścianę z witrażami. Zdjęcie robione bez oświetlenia.

piątek, 25 kwietnia 2008

Podziwiając przyrodę

Idąc wzdłuż ulicy Hery zobaczyłem coś pięknego i chciałem to przedstawić na kilku zdjęciach.

Z daleka zaciekawiła mnie tak duża ilość czerwonych kwiatów.

Z bliska wyglądają przepięknie, muszę przyznać, że widzę coś podobnego po raz pierwszy.

Śliczne kwiaty, ale ...........nie mam pojęcia co to jest ?

Idąc dalej ulicą zobaczyłem drzewo obsypane w całości białymi kwiatami.

Domyślam się, że jest to drzewo najprawdopodobniej owocowe.

Pytanie, jak zwykle ............tylko jakie.?

Osiedlowymi alejkami

Przechadzając się po osiedlowych alejkach można podziwiać czasami piękną zieleń.

Równiutko przystrzyżony żywopłot, pod linijkę, aż miło popatrzeć.

Interesujący kształt przystrzyżonego krzewu, kula na kuli.

"Schodkowa" fryzura kolejnego krzewu.

Kwitnące iglaki

Na pierwszy rzut oka stoi sobie iglak, jeden z wielu, a jednak........

Po bliższej lustracji pojawiają sie na nim kwiaty.

Trudno w to uwierzyć, ale to prawda, przepiękny kwiat.

Obok zalążków szyszek znajduje sie b. dużo kolorowych kwiatów.

wtorek, 22 kwietnia 2008

Pożar na działkach

Baczny obserwator zawsze coś wypatrzy. Jak zwykle na działkach podczas "pędzenia" przytrafić się może wszystko.

Widok z balkonu, IIIp. na działki. Ogień widać w jednym miejscu.

Widać dwa źródła ognia.

Nasilenie pożaru słabnie, straż spisała się znakomicie.

Kościół Świętego Łukasza Ewangelisty

W miejscu spalonego Kościoła funkcjonuje na razie, skromna Kaplica, w otoczeniu powstającego nowego Kościoła. Pożar wybuchł, jeśli dobrze pamiętam w 2005 roku ?

Widać ocalałe ławki z pożaru. W okół Kaplicy widoczne nowe zabudowania kościelne. Nowy Kościół jest aktualnie w budowie.

Widok od ulicy Górczewskiej niczym nie przypomina miejsca kościelnego, lecz centrum handlowego. Widocznie zyski z wynajmu pomogą w wybudowaniu nowego Kościoła (to mój komentarz).


Widoczne resztki fundamentów, spalonego poprzedniego Kościoła.

Symboliczny krzyż, gdzie stał pierwotnie ołtarz, przed pożarem.


Z dawnego pożaru ocalała tylko widoczna dzwonnica (za kioskiem).

Pozostałości dawnego zaplecza kościelnego.

Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego

Skryty za drzewami, piękny Kościół, widoczny od ulicy Traktorzystów.

Widok od ulicy Traktorzystów, po obu stronach wejścia znajdują się podwieszone dwa lampiony.

Nad głównym wejściem znajduje się rzeźba Jezusa.

Rocznicowa tablica, po prawej stronie , przy wejściu głównym.

Okazała dzwonnica.

Obok Kościoła ładna rzeźba (figura).

Tablica zamontowana na wcześniejszej figurze.

poniedziałek, 21 kwietnia 2008

Po burzy

Widok z balkonu, po krótkotrwałej burzy.

sobota, 19 kwietnia 2008

Boernerowo - historia

Nazwa osiedla Boernerowo pochodzi od nazwiska jego założyciela – Ignacego Augusta Boernera: inżyniera, żołnierza, bliskiego współpracownika Józefa Piłsudskiego, ministra w kilku rządach II RP. Powstanie osiedla w 1932 roku wiąże się działalnością Radiostacji Babice, podlegającej ówczesnemu Ministerstwu Poczt i Telegrafów.

Radiostacja Babice

W 1921 roku na gruntach Skarbu Państwa położonych we wsi Babice rozpoczęto budowę Transatlantyckiej Radiostacji Nadawczej. Była to największa inwestycja radiokomunikacyjna II Rzeczpospolitej, oraz jedna z najnowocześniejszych w owych czasach radiostacji. W latach trzydziestych XX w. Przeprowadzono modernizację stacji, opartą o oryginalne polskie patenty. Dzięki doskonałemu działaniu radiostacji przynosiła ona Polsce roczny zysk w wysokości ok. 100.000 dolarów.
W 1939 roku, na rozkaz Naczelnego Wodza Edwarda Rydza-Śmigłego radiostacja miała zostać zniszczona. Wykonawcą rozkazu miał być generał Juliusz Rómmel, ostatecznie nie zdecydował się on jednak na zniszczenie radiostacji. W konsekwencji, mimo dramatycznej obrony przez 3 batalion 26 Pułku Piechoty oraz 5 baterię 54 Pułku Artylerii i bohaterskiej postawy dowódcy mjr. Jacka Decowskiego pod koniec września dostała się ona w ręce Niemców, którzy korzystali z niej aż do końca wojny. 16 stycznia 1944 roku Radiostacja Babice została zniszczona (wysadzona) przez wycofujące się oddziały niemieckie.

Osiedle Łączności

Na budowę Transatlantyckiej Radiostacji Nadawczej nie wykorzystano całego zarezerwowanego terenu. Wykorzystując ten fakt, mając na względzie kryzys mieszkaniowy panujący w latach trzydziestych w Polsce, ówczesny minister poczt i telegrafów Ignacy Boerner zwrócił się z prośbą do prezydenta Ignacego Mościckiego o zgodę na budowę na niewykorzystanym terenie osiedla mieszkaniowego. Prezydent zgodę wydał.

29 kwietnia 1932 zostało założone Towarzystwo Popierania Budowy Własnych Domów pracowników służby łączności. 11 czerwca 1932 zarejestrowano statut Stowarzyszenia „Pierwsze osiedle łączności”. Do listopada 1932 gotowych było już 56 domów – w pełni skanalizowanych, zelektryfikowanych, i z ułożonymi drogami. Wkrótce zaczęły powstawać kolejne osiedla od Drugiego do Czwartego. W tym samym czasie powstało Stowarzyszenie Bratnia Pomoc Byłym Uczestnikom Walk o Niepodległość (przewodniczył mu m.in. generał Felicjan Sławoj Składkowski), które na terenach przekazanych przez Ministerstwo Poczt i Telegrafów wybudowało Osiedle Niepodległościowców pod nazwą „Kolonia im. Aleksandy Piłsudskiej”.

Inicjator budowy osiedla, Ignacy Boerner zmarł 12.IV.1933. Rozpoczętych prac jednak nie przerwano, i do 1935 roku Osiedle Łączności Babice liczyło już 300 domów. 28 września 1936 roku, w uznaniu zasług założyciela, oficjalnie nadano osiedlu nazwę Boernerowo. W tym samym roku powołano Towarzystwo przyjaciół Boernerowa, funkcjonujące do roku 1939 i reaktywowane pod koniec 1945 r.


II Wojna Światowa

W drugim tygodniu wojny wojska niemieckie przypuściły atak na Warszawę, 12 września w rejonie Babice-Wawrzyszew stacjonowały już czołgi. 14 września 1939 polski II batalion 26 pułku piechoty zajął Boernerowo, jednak osiedle oraz Fort Babice nadal pozostawały celem ataków. Szturm rozpoczął się 25 września. Opór stawił III batalion 26 pułku piechoty pod dowództwem majora Jacka Decowskiego. Po trzech dniach obrony, 27 września 1939 osiedle zajęła niemiecka 19. Dywizja Piechoty.

Podczas okupacji na terenie Boernerowa działała tajna radiostacja, magazyn broni oraz schrony, w których ukrywano m.in. warszawskich żydów. Na terenie osiedla działał także szpital, szkoła oraz kuchnia dla najuboższych.

Jednym z lokalnych bohaterów Boernerowa jest dr Stanisław Śwital, który koordynował akcję uratowania siedmiorga Żydów z Żoliborza, ukrywających się po upadku powstania warszawskiego – warto wspomnieć, że wśród uratowanych przez doktora Świtala znajdował się m.in. Marek Edelmann. Bohaterska postawa nie pozostała niedoceniona – we wrześniu 1981 roku Stanisław Śwital został uhonorowany medalem „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata”.

2 sierpnia 1944 powstańcy obwodu „Żywiciel”, udający się po broń ze zrzutów alianckich dostali się pod ogień Niemców w rejonie Boernerowa (stacjonowała tu jednostka z dywizji Pancernej im. Hermana Goeringa). Podczas starcia zginęło ok. sześćdziesięciu powstańców.
17 stycznia 1945 roku wojska niemieckie ostatecznie wycofały się z terenów Boernerowa.

Czasy powojenne

W latach 1949-1952 miała miejsce budowa wojskowego Lotniska Babice, mającego zastąpić zniszczone lotnisko wojskowe na Bielanach. 18 grudnia 1951 roku nastąpiło oficjalne otwarcie Wojskowej Akademii Technicznej. Boernerowo powoli zaczęło przekształcać się w osiedle wojskowe, co wiązało się m.in. z akcją wysiedlania dotychczasowych mieszkańców. W przejętych domach zamieszkali nie tylko pracownicy WAT i lotniska, ale też przedstawiciele Korpusu Bezpieczeństwa Publicznego i SB. W roku 1961 dla kadry oficerskiej wybudowano nowe osiedle, w pobliżu WAT ale poza terenem Boernerowa.

W roku 1951 nastąpiła zmiana granic administracyjnych Warszawy. W jej efekcie do Warszawy przyłączono wsie Jelonki i Chrzanów oraz osiedle Boernerowo – jednakże już pod nazwą zmienioną na „osiedle Bemowo”. Tradycyjną nazwę Boernerowo przywrócono dopiero w 1987 roku. 11 listopada 1988 roku odsłonięto pomnik założyciela osiedla, Ignacego Augusta Boernera.



Fort Bema - historia

FORT BEMA
(Pierwotna nazwa fort Parysów)

Fort P (Parysów) powstał w latach 1886-1890 w ramach budowy drugiego (wewnętrznego) pierścienia fortów twierdzy. Rosjanie wybudowali fort artyleryjski, pomimo wcześniejszych doświadczeń wojennych wykazujących nieprzydatność takich dzieł.
Fort Parysów powstał jako dzieło ziemno-ceglane o narysie zbliżonym do lunety (dwa czoła i dwa barki) z dodatkowym terenem w części szyjowej. Otoczony został w całym obwodzie mokrym rowem fortecznym (do 20 m szerokości) oraz dwoma wałami o krótkich przedpiersiach w czołach i barkach. Wyższy wał wewnętrzny przeznaczony był dla artylerii, zaś niższy wał zewnętrzny dla piechoty. Wały artyleryjskie posiadały trawersy.
Fosa broniona była bezpośrednio z wałów. Nie powstały tutaj kaponiery ani kojce skarpowe gdyż obawiano się ich zawilgocenia od mokrej fosy.
Pod obydwoma czołowymi wałami artyleryjskimi umieszczono ceglane kazamaty, podobnie jak w innych fortach tego pierścienia.
Pod wałem artyleryjskim istniały przejścia komunikacyjne do wału piechoty. Takie przejścia, połączone z małą prochownią i schronem pogotowia artyleryjskiego, umieszczono u styku czół fortu oraz symetrycznie u styku czoła z barkiem. Także czołowe kazamaty posiadały przejście do wału piechoty.
W części szyjowej fortu zlokalizowano cztery symetrycznie rozmieszczone kazamaty magazynowe. Wszystkie pomieszczenia posiadały okna co znacznie zmniejszało ich odporność na ostrzał. Nie zostało to zmieniona nawet w okresie modernizacji twierdzy.
Fort P był połączony z sąsiednimi fortami za pomocą wałów fortecznych z fosą. Wały te wybudowano w latach 1889-92 podczas modernizacji twierdzy.
Wkrótce po zakończeniu budowy fortów przystąpiono do ich modernizacji. W większości umocnień przebudowano wały - w miejsce dwóch, powstał jeden wał przeznaczony głównie dla piechoty. Zasadniczą część artylerii wyprowadzono poza dzieło. Ceglane kaponiery skarpowe, zostały przebudowane na betonowe. Jednakże zmiany te nie dotknęły fortu Parysów. Pozostał on w pierwotnej wersji i pełnił już tylko funkcje magazynowe. Dzięki temu jest to jedyny dostępny fort dwuwałowy w Warszawie.
Fort miał być zniszczony w ramach akcji likwidacji Twierdzy Warszawa. Rozkaz z 31 stycznia 1909 roku nie został jednak wykonany. W lecie 1913 roku wysadzono jedynie poternę i prochownię u styku prawego barku i czoła.
Fort Parysów w 1921 roku otrzymał nazwę fortu Bema. W okresie międzywojennym była tu Wytwórnia Amunicji. Na zapolu fortu powstały domy administracji wytwórni. Zachowane one są do dzisiaj.
W latach od 1924 do1939 na terenie fortu mieściła się Wytwórnia Amunicji produkowano amunicję karabinową wszelakiego typu, pociski artyleryjskie, granaty ręczne itd. Miesięczna produkcja wynosiła przeciętnie 2,3 miliony sztuk. We wrześniu 1939 r. fort odegrał istotną rolę w obronie miasta. Wchodził w skład tzw. Odcinka Północnego, obsadzony był przez 1 batalion 144 pułku piechoty mjr Bronisława Wadasa. Obrońcy wstrzymali wielokrotne ataki niemieckiej 18 Dywizji Piechoty, utrzymali fort aż do kapitulacji Warszawy. W okresie okupacji hitlerowskiej na terenie fortu mieściły się magazyny wojskowe. Powstańcy kilka krotnie próbowali zdobyć, bez większych rezultatów. M.in. 9 kompania Dywersji Bojowej "Żniwiarz". Także po wojnie polskie wojsko zajęło fort. W latach 80-tych XX wieku fort przekazano klubowi sportowemu Legia.
Fort dotrwał do naszych czasów w stosunkowo dobrym stanie. Jedynymi zniszczeniami jest brak wspomnianej prochowni z poterną oraz jednej kazamaty magazynowej w prawej części szyi. Zachowany jest stalowy most w szyi fortu - taki sam znajduje się na forcie Tsche - Czerniaków (Piłsudskiego). Na magazynach można podziwiać ciekawe wywietrzniki.
Od 2002 roku fort jest gruntownie remontowany przez obecnego właściciela - gminę Bemowo. Wycięto prawie wszystkie drzewa porastające stropy ceglanych kazamat. Oczyszczono wały, pozostawiając cześć zadrzewienia. Wzmocniono brzegi fosy i zasilono ją wodą z pobliskiego ujęcia. Wybudowane zostały dwie kładki dla pieszych nad rowem fortecznym. W szyi, obok zabytkowego mostu, usypano groblę z przepustem.

czwartek, 17 kwietnia 2008

Zapomniane wartownie

W roku 1921 na terenach dzisiejszego Bemowa rozpoczęto budowę Transatlantyckiej Radiostacji Nadawczej. Stanęły potężne maszty. W pobliżu tych masztów stanęły budki wartownicze, tzw. wartownie. Udało mi się zlokalizować z nich 3 szt. Ile ich było ?, może ktoś mi pomoże. Poniżej podam krótką ich lokalizację, narzuciłem własną numerację. Wykonano je podług jednego projektu.

Wartownia nr. 1 - znajduje się po prawej stronie asfaltu, w głębi lasu ok. 1,5 km, w terenie bagiennym, w pobliżu pozostałości fundamentów od masztów radiostacji.

Wartownia nr. 2 - znajduje się po lewej stronie asfaltu, idąc obok "wojska", przechodząc przez tory kolejowe, obok szlaku ścieżki dydaktycznej, w drodze do osiedla Groty, które jest po lewej stronie. Po drugiej stronie ścieżki - resztki fundamentów z pod masztów radiostacji.

Wartownia nr. 3 - za wartownią nr. 2, wychodząc z uroczyska, po lewej Groty i plac zabaw, dalej ok. 250 m, po lewej stronie.