Patron Parku - Edward Szymański, poeta Woli (1907 - 1943), moim zdaniem niezbyt popularny i znany.
Na rozstaju różnych ścieżek stoi tablica, upamiętniająca ofiary II-giej wojny światowej.
Przepiękny widok na jeziorko, w którym pluskają się kaczki.
Wzdłuż każdej alejki poustawiane są ławeczki do siedzenia, jest ich naprawdę b. dużo.
Zawsze coś można znaleźć ciekawego, jak tylko się chce.
W zdłuż alejek ciągną się równiutko przystrzyżone żywopłoty.
Jest dużo alejek, w tym wydzielonych do jazdy rowerami (koloru różowego).
Na terenie Parku znajduje się siłownia, ogólnie dostępna, zamykana ruchomą siatką w porze nocnej.
Dla młodzieży są przyrządy do jazdy figurowej na wrotkach.
środa, 9 kwietnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz