piątek, 15 maja 2009

Klasztor Dominikanów na Służewiu

Atrakcją klasztoru jest:

OBRAZ MATKI BOŻEJ Królowej Różańca Świętego.

Pochodzi ze szkoły włoskiej, z przełomu XVI-XVII wieku. Przedstawia Maryję jako Niepokalaną i królującą z berłem w ręku..

Dzieje Ikony związane są z Żółkwią, położoną niedaleko Lwowa, i z jej założycielem hetmanem Stanisławem Żółkiewskim oraz Dominikanami. Tam też znalazł godne miejsce wizerunek Maryi królującej i Wniebowziętej, i przez wieki odbierał cześć ze strony zakonników i miejscowego ludu; modlili się przed nim również Żółkiewscy, Daniłowiczowie, Sobiescy, Radziwiłłowie. Obraz stał się "królewską pociechą" dla króla Jana Kazimierza, wielkiego czciciela Maryi, któremu towarzyszył podczas potopu szwedzkiego aż do abdykacji w 1668 roku.

W 1945 roku Dominikanie musieli opuścić Żółkiew i zabrali ze sobą na tułaczkę Obraz, który przechowywali kolejno w Borku Starym koło Rzeszowa i w klasztorze krakowskim, aż znalazł schronienie w kaplicy dominikańskiego klasztoru św. Józefa w Warszawie na Służewie, a w 1994 w nowo wybudowanym kościele pod wezwaniem św. Dominika.

Różańcowa Pani Żółkiewska otoczona jest wielką czcią nie tylko ze strony parafian, ale również mieszkańców Stolicy i wiernych z różnych stron Polski, wśród których liczną grupę stanowią byli żółkiewianie. Rozpoczął się nowy rozdział w dziejach łaski Bożej, wypraszanej ludziom przez Królową Różańca Świętego. Świadczą o tym stale przybywające wota i liczni czciciele Maryi, coraz częściej pielgrzymujący do tego sanktuarium.

Zdjęcia obrazu nie udało mi się wykonać.


Widok ogólny na klasztor.

Wejście główne, info nad wejściem o wspomnianym obrazie.

Część z prawej strony wejścia głównego.

Obiekty towarzyszące.

Informacja o obrazie nad wejściem głównym.

Winda dla niepełnosprawnych, chcących pokonać wielostopniowe schody.

Brak komentarzy: