niedziela, 4 maja 2008

Spacerkiem po osiedlu.

Spacerując dzisiaj osiedlowymi alejkami, trudno mi było oprzeć się poniższym widokom.

Z daleka widać tylko jedną, wielką kulę kwiatów....

zbliżając sie bliżej.....

widać całe mrowie czerwonych kwiatów

W różnych ujęciach.......

pod różnymi kątami.........

czyż to nie jest po prostu cudowne ?

W innym miejscu, dywan z mniszka lekarskiego (mleczu).

Na tle trawy prezentuje się niezwykle

w innym ujęciu widać, że część z nich po prostu już przekwitła.

Brak komentarzy: