Zdjęcia wykonano w ciemnym pokoju, bez użycia fleszu.
Tak naprawdę to pali się tylko podgrzewacz, aniołek wpatrzony jest w płomień.
sobota, 6 grudnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Moją pasją jest turystyka piesza, podglądanie przyrody i ciekawych miejsc oraz utrwalanie tego wszystkiego aparatem fotograficznym Canon Power Shot S3IS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz